Z pewnością trafiłyście w sieci na zdjęcia paznokci, które wyglądają jakby były pomalowane metalicznym lakierem. Zastanawiałam się jak można osiągnąć ten zniewalający efekt, marzyły mi się zwłaszcza pazurki w kolorze złota. Otóż poszukałam trochę w sieci i okazało się, że to nie lakier a…naklejki.
Pomysł na ozdabianie paznokci specjalnymi naklejkami zrodził się w 2006 roku w głowie Pani Dawn-Lynch Goodwin. Szukała ona sposobu na ochronę paznokci i wpadła na pomysł produkcji specjalnej powłoczki, którą można pokryć wieloma wzorami i kolorami. Do spółki z koleżanką Janice Jordan, stworzyła markę Minx. Pomysł opatentowano i światowa premiera naklejek miała miejsce w 2008 roku.
Od tego momentu sprawy potoczyły się dość szybko: z paznokciami pokrytymi naklejkami Minx pokazała się najpierw Lady Gaga a następnie Beyonce, czyż można znaleźć lepszą reklamę? Złote metaliczne pazurki piosenkarki przyciągnęły uwagę wszystkich i stały się nowym trendem. Naklejki Minx pojawiły się na paznokciach wielu gwiazd a także na pokazach wielu projektantów.
Beyonce jest ambasadorką marki Minx.
Marka powolutku dociera także do Polski. Przyozdobienie pazurków w ten sposób jest dość drogie, dlatego na rynku spotkać można bardzo wiele podróbek. Minx jednak twierdzi, że nikt inny nie dostarcza tylu wzorów i kolorów oraz podkreśla znaczenie jakości swoich produktów. Naklejki Minx składają się bowiem aż z trzech warstw, nie uczulają i nie niszczą płytki paznokcia (w odróżnieniu do standardowych tipsów). Tak przyozdobione pazurki utrzymują się podobno od 2 do 10 dni.
Moim zdaniem ozdobienie paznokci naklejkami to świetny pomysł, niekoniecznie muszą to być oryginalne Minxy:). W sieci spotkałam dość dużo różnych produktów tego typu, podobno bardzo łatwo wykonać taki manicure w domu. Nalepki nakłada się jak zwykłe naklejki z tą różnicą, że te wymagają wcześniejszego rozgrzania: pod strumieniem z suszarki bądź zwykłą żarówką, zobaczcie same: